featured główna

Amerykański przeszczep

23:57K.Grobel


Gdy Chrysler wycofał się z Europy to Lancia przejęła pałeczkę
Tekst Konrad Grobel Zdjęcia Lancia 
(Test po redakcji magazynu ukazał się na łamach pisma Autostrada)

Dawno, dawno temu Amerykanie stworzyli nowy segment aut w postaci Vanów. Prawdziwie rodzinne auta powodowały, że chęć podróżowania nie była już problemem i wieloosobowe rodziny miały czym się przemieszczać i co najważniejsze nie było to katorgą.

Europejczycy pozazdrościli Amerykanom tej wolności i zaczęli tworzyć własne modele Vanów, jednak to, co najlepsze musi być oryginalne, aż wreszcie amerykańskie marki weszły na Stary Kontynent. Jednak w raz z kryzysem ekonomicznym jeden z głównych graczy, Chrysler, musiał się wycofać z Europy, a razem z nim siostrzany Dodge. Zostaliśmy bez dostępu do tych przestronnych aut i w tym momencie na scenę wkroczyła Lancia, która dzięki połączeniu Fiata i Chryslera ściągnęła z powrotem oryginalne Vany. Oryginalne? Dokładnie tak, chociaż pod własną marką.

Za wielką wodą nazywany Town&Country, na Starym Kontynencie powrócono jednak do leciwszej nazwy – Voyager.




Lancia Voyager ma do wyboru dwa silniki – diesel o pojemności 2.8 litra oraz 3.6 litra benzynę. Pierwszy z nich ma 178 KM mocy, natomiast drugi 283 konie. Trzeba przyznać, że silnik benzynowy jest o wiele zrywniejszy niż wersja z silnikiem wysokoprężnym. Jednakże na korzyść tego drugiego przemawia duża oszczędność w spalaniu paliwa. Auto, które ma za zadanie przewieźć rodzinę podczas wakacyjnych wycieczek musi mało palić, a co za tym idzie powinno przejechać jak największy odcinek na jednym baku. Lancia Voyager to potrafi.

Z zewnątrz auto, szczególnie w ciemnym kolorze i z chromowanymi elementami, dodaje szyku i nie ma się czego wstydzić. Ksenonowe światła nadają w nocy przyjemnego wyglądu całej bryle samochodu, natomiast przyciemniane szyby nie pozwolą by zbyt ciekawskie osoby mogły zajrzeć do wewnątrz auta. Można także zasłonić dodatkowo roletami, które jeszcze bardziej oddzielą podróżujących od świata zewnętrznego. Najbardziej praktyczną rzeczą w wyglądzie zewnętrznym są relingi. Gdy się ich nie używa, to nie zdejmuje się je na bok, tylko składa wzdłuż linii dachowej.








Jak wcześniej wspomniałem, Lancia Voyager to rodzinne auto na podróże wakacyjne za miasto, do innego kraju czy chociażby do centrum handlowego. Rodzice nie będą mieli problemu z krzyczącymi dziećmi, gdyż będą mogły obejrzeć ulubione bajki na dwóch ekranach wyciąganych z panelu na podsufitce. Dźwięk to też nie problem i zmiana sceny w filmie. Auto można doposażyć w bezprzewodowe słuchawki i pilota, a w chwili gdy film się znudzi to można podłączyć konsolę do gier.

Kierowca ma możliwość zapanować nad całym autem. Elektrycznie otwierają się tylne drzwi, klapa bagażnika, a także chowa się ostatni rząd siedzeń. Podgrzewane fotele oraz kierownica i pamięć przednich siedzeń dodają smaczku całemu autu.



Przestrzeń bagażowa może się powiększyć za sprawą schowania w podłogę dwóch rzędów siedzeń.
Lancia Voyager to idealny przykład udanego przeszczepu z USA, który się przyjął. Ładny, praktyczny i rodzinny Van spodoba się każdemu, kto ma dużą rodzinę, bądź duże rzeczy do przewożenia.

Lancia Voyager 2.8 AT6 Platinum

Silnik benz., 2768 cm3
Napęd na przód
Moc maks. 178 KM
Moment obr. 360 Nm
Cena 199 900 zł
W sprzedaży teraz

Podobne wpisy

0 komentarze

Skontaktuj się